Jeśli lubisz cukinie i nie wiesz, jak przechować ją na zimę, to ci podpowiem. My wykorzystujemy sporo cukini ale najlepiej smakuje zimą, kiedy za oknem zimno i ponuro. Tylko, że wtedy w sklepach jest droga i zawiera niechciane „dodatki”. Najlepiej mieć taką z własnego ogródka.
# Mrożona cukinia
Lipiec, sierpień i wrzesień to okres zbiorów cukini. Jeden krzak, w sprzyjających warunkach, może wydać nawet 40 owoców. Co zrobić z taką ilością warzyw latem i jak przechować je na zimę? Odpowiedź jest prosta, zamrozić.
Zimą cukinia kosztuje krocie. Widziałem ceny, po 15 zł za kilogram. A latem, z własnego ogrodu, mamy sporo tego smacznego warzywa i zdarzało się do tej pory, że musieliśmy wyrzucać popsute cukinie na kompost. Postanowiłem rozprawić się z tymi dwoma wyzwaniami. Nie marnować własnych, zdrowych warzyw i nie kupować cukini zimą.
1. Cukinia do mrożenia.
Jakie owoce cukini są dobre do mrożenia? Nie za duże, bo wtedy są smaczniejsze i nie mają tak dużo pestek w sobie. Każdy powinien sam dobrać odpowiednią wielkość owoców, jakie zbiera, ale nie pozwalajmy cukini osiągać ogromnych rozmiarów i polecam zbierać takie, które mają do 1 kg.

2. Przygotowanie owoców
Cukinię po zebraniu, najlepiej w tym samym dniu obieram ze skóry, i myję. Jeśli lubisz skórkę z cukini to wystarczy owoc dokładnie umyć. My wolimy bez skóry, dlatego cukinię obieramy.

3. Krojenie cukini przed zamrożeniem
Kolejny krok to pokrojenie cukini. My zazwyczaj wykorzystujemy ją do tofucznicy lub sosów do makaronu więc najwygodniej jest nam pracować z cukinią pokrojoną w kostkę. Jeśli ty wykorzystujesz to zdrowe warzywo w inny sposób, to możesz pokroić ją w plasterki, paski, słupki lub jak tam chcesz. Ja mrożę cukinię pokrojoną w niezbyt drobną kostkę.

4. Opisanie mrożonki
My mrozimy cukinię w pudełkach plastikowych. Można także w woreczkach strunowych, ale po zużyciu mrożonki łatwiej jest mi umyć pudełko niż woreczek i wykorzystać je ponownie. Woreczki zazwyczaj po jednym, maks dwóch mrożeniach lądowały w koszu.
Po przygotowaniu warzywa, dodaję jeszcze opis, co jest w pudełku i kiedy zostało zamrożone. Kartkę zawijam w kawałek folii spożywczej. Wtedy nie zamoknie, nie przyklei się do cukini i po wyjęciu mrożonki z zamrażarki bez problemu możemy ją oddzielić od cukini.

5. Wykorzystanie mrożonej cukini
Jak już wspominałem, my wykorzystujemy cukinię głównie do sosów i tofucznicy, czyli wcześniej ją trochę podsmażamy. Zamrożone warzywo wystarczy wyjąć z zamrażarki, wysypać na patelnię i podsmażyć. Cukinia jest wcześniej umyta, pokrojona więc gotowa do dalszej obróbki.

Jeśli nie wiesz, co zrobić z nadmiarem cukini to polecam trochę jej zamrozić. Na początek może to być niewielka ilość, dla testu, czy uda się wykorzystać taką mrożonkę zimą. Jak będzie ok, to za rok zamrozisz więcej. Po co przepłacać zimą za warzywa, kiedy możemy mieć zdrowe, z własnego ogródka i prawie za darmo, we własnej zamrażarce?