Słonecznie, gorąco, upał, warzywa padają, co robić?

W czerwcu mamy już pierwsze upalne dni. To także okres wzmożonego wzrostu roślin. Po rozbudowie systemu korzeniowego, rośliny zaczynają wypuszczać obficie masę zieloną, która w niedalekiej przyszłości będzie “karmić” owoce. Podczas upałów, warzywa, szczególnie te z dużymi liśćmi mogą wyglądać niepokojąco. Co wtedy robić? Czy reagować, czy nie? W tym wpisie postaram, się odpowiedzieć na te pytania.

 

# Co się dzieje z warzywami w gorące, słoneczne dni?

 

W upalne, słoneczne dni, niektóre warzywa, szczególnie te z dużymi liśćmi, np. ogórki, cukinie, dynie itp. mogą kiepsko wyglądać. Liście mogą mieć opadnięte, jakby uschły. Podobnie, jak na zdjęciach poniżej. Wydawać by się mogło, że roślina padła i nic, tylko ją wyrzucić na kompost. 

Ale spokojnie. W upalne, słoneczne, gorące dni, rośliny, które są wystawione na długą ekspozycję słoneczną mogą, a nawet będą tak wyglądać. Bez względu na to, ile wody w nie wlejemy, nic to nie da. W taki sposób bronią się one przez nadmiernym odparowaniem wody. Ograniczają do minimum jej dopływ do największych części rośliny. Dlatego też zazwyczaj największe liście zwijają się, trochę jakby więdną i wyglądają jak ultramaratończyk po zawodach. Tak działa system obronny roślin, które nauczyły się chronić przed słońcem.

Poniższe zdjęcia zrobiłem 8-go czerwca 2023 roku o godzinie 14:00, kiedy było najbardziej słonecznie i gorąco. 

Kapusta pekińska
Kapusta pekińska

 

Ogórki oklapłe na słońcu
Ogórki oklapłe na słońcu

 

Oklapłe ogórki
Oklapłe ogórki

 

# Czy i jak reagować, kiedy warzywa marnieją na słońcu?

Jeśli widzisz w swoim ogrodzie tak marnie wyglądające rośliny, to nie powinieneś nic robić. Jeśli masz pewność, że w glebie, w której rosną, jest wystarczająca ilość wody, to możesz być spokojny. Kiedy tylko zrobi się nieco chłodniej, słońce przestanie tak przypiekać, rośliny odzyskają wigor. 

Nie polecam podlewać roślin w takim momencie, a już na pewno nie zimną wodą z kranu. Jeśli już chcesz podlać taką roślinę, bo widzisz, że np., w doniczce jest sucho, to zrób to delikatnie, letnią wodą, najlepiej deszczówką, wlewając ją do podstawka a nie lejąc od góry. Podlanie tak rozgrzanych warzyw zimną kranówką spowoduje szok termiczny i może wyrządzić więcej szkody jak pożytku. 

Ja warzywa podlewam zazwyczaj wieczorem, lub rano. Moim zdaniem lepiej jest robić to rano, bo wtedy warzywa, doniczki, gleba nie są tak nagrzane i woda jest lepiej przyswajana przez rośliny i tak szybko nie paruje. A dla roślin jest to mniejszy szok termiczny. Kiedy widzę w ciągu dnia tak oklapłe liście, nie reaguję bo wiem, że za kilka godzin, kiedy słońce przestanie tak ostro grzać, odzyskają one swój normalny wygląd i kondycję. Na zdjęciach poniżej ta sama kapusta i ogórki, ale 6 godzin później. Zrobiło się chłodniej, słońce przestało tak palić i rośliny wróciły do normalnego stanu. 

 

Ogórki wieczorem tego samego dnia
Ogórki wieczorem tego samego dnia

 

Ta sama kapusta wieczorem
Ta sama kapusta wieczorem

 

# Czy można zapobiegać sytuacjom, że liście roślin jakby usychają w ciągu dnia?

W Polsce warzywa rosną latem, kiedy jest gorąco, słonecznie i upalnie. Jeśli nasza działka, nasz ogród warzywny będzie w miejscu nasłonecznionym, to takie sytuacje będą się zdarzały. Jedyne, co możemy zrobić, to próbować w jakiś sposób zacienić te części ogrodu, gdzie rosną nasze warzywa. Jednym ze sposobów jest zrobienie osłony z włókniny, która da nieco cienia. Innym sposobem jest posadzenie w ogrodzie, od nasłonecznionej strony, wysokich roślin, które w słoneczny dzień dadzą cień. Mogą to być np. wysokie kwiaty, krzewy owocowe, słoneczniki, drzewa, które będą stanowiły osłonę przed słońcem dla pozostałych roślin. Wiem, że cień rzucany np. przez słonecznik nie jest zbyt duży, ale zmniejszy ekspozycję słoneczną w warzywniku i pozwoli odetchnąć pozostałym rośliną. Można też zbudować jakieś pergole, na których będą się piąć np. bluszcze, winogrona itp. Będą upiększać nasz ogród a przy okazji zacieniać go w upalne dni.

Jeśli, tak jak my, nie masz możliwości zacienienia warzywnika to nic straconego. Owszem, w upalne dni, niektóre warzywa mogą wyglądać kiepsko, ale kiedy tylko słońce zajdzie, odzyskają wigor. Musimy tylko pamiętać, żeby regularnie podlewać je, najlepiej wczesnym rankiem, żeby w środku dnia nie zabrakło im wody. Warzywa sobie poradzą, potrafią ochronić się przed upałami i palącym słońcem. Dbajmy, żeby miały co “jeść i pic” i nie przejmujmy się resztą, natura sama sobie poradzi. 

5 1 vote
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Would love your thoughts, please comment.x